Kwesty na Zamojszczyźnie. W Zamościu zebrano ponad 13 tys. zł

Jak co roku kwesty na odnowę i rekonstrukcje zabytkowych nagrobków odbywały się w niedzielę się w Łukowej (powiat biłgorajski), Hrubieszowie, Zwierzyńcu i Zamościu. Pieniądze do puszek zbierały osoby publiczne, także dziennikarze, harcerze i wolontariusze. Liczył się każdy grosz.

Dwa lata temu, podczas pierwszej zamojskiej kwesty na cmentarzu parafialnym zebrano ponad 13 tys. zł. Rok później pieniędzy było jeszcze więcej, bo ponad 16 tys. zł.

W tym roku na nekropolii przy ul. Peowiaków w Zamościu znowu pojawili się ludzie z puszkami, by zbierać do nich pieniądze na renowację najcenniejszych zabytków.

– Na razie jest skromnie, ale pora jest dość wczesna, więc do wieczora na pewno do puszek trafi więcej pieniędzy – mówił nam w niedzielne przedpołudnie Andrzej kędziora, jeden z kwestujących.

Do trzymanej przez niego puszki pieniądze wrzuciła Irena Rayss z Zamościa.

– Wcześniej wielokrotnie spotykałam się z takimi akcjami. Dziwne, że w Zamościu zorganizowano ją tak późno, ale dobrze, że miasto w ogóle dorosło do tego przedsięwzięcia – powiedziała nam zamościanka.

Ostatecznie, po zliczeniu pieniędzy z wszystkich puszek, okazało się, że w tym roku trafiło do nich dokładnie 13 tys. 625 zł i 86 groszy.

Kwesta na cmentarzu w Łukowej (powiat biłgorajski) odbywała się już po raz ósmy. Będzie kontynuowana również dzisiaj. Jej organizatorzy liczą, że uda się zgromadzić co najmniej ponad 10 tys. zł.

– Bo w zeszłym roku zebraliśmy ok. 9 tys, a już tradycją stało się, że z roku na rok do puszek trafia o tysiąc złotych więcej – mówi Wiesława Kubów, dyrektor miejscowego GOK.

W zbiórkę pieniędzy zaangażowało się się w tym roku ok. 30 osób. Będą kwestować jeszcze dzisiaj do godziny 14.

Społeczny Komitet Ratowania Zabytków Cmentarza w Hrubieszowie organizuje kwestę po raz piąty.

– Do tej pory udało się nam zebrać w sumie około 30 tys. złotych, co pozwoliło na odnowienie 14 zabytkowych nagrobków – mówi Włodzimierz Piątkowski, przewodniczący komitetu.

W tym roku kwesta przed cmentarza parafialnego przy ul. Kolejowej i Nowej zaplanowana została na 1 i 2 listopada.

W Zwierzyńcu listopadowa zbiórka pieniędzy odbyła się już po raz czwarty. Odwiedzający miejscowy cmentarz w sobotę i w niedzielę wspomagali konserwację mogiły dziecka – Lesia Mańkowskiego z 1917 roku.

Towarzystwo Miłośników Zwierzyńca wybierając ten pomnik kierowało się jego walorami artystycznymi. Przedstawia on aniołka stąpającego po obłoku i sypiącego kwiatki.

(ak), (lew), (pele) dziennikwschodni.pl
dodano: 2 listopada 2009