Piąta kwesta na zamojskiej nekropolii
Pod hasłem „Odnówmy zamojską nekropolię” Społeczny Komitet Odnowy Cmentarza Parafialnego w Zamościu po raz piaty organizuje kwestę na rzecz ratowania zabytkowych grobowców, pomników, nagrobków i budowli znajdujących się na najstarszej w mieście nekropolii. Kwesta odbędzie się 1 listopada 2011 r. od godz. 8 do 18 na cmentarzu parafialnym przy ul. Peowiaków.
W tym roku kwestować będzie blisko 60 osób między innymi: dziennikarze, przedstawiciele placówek kultury i stowarzyszeń, samorządowcy, artyści, nauczyciele, lekarze, ludzie nauki i harcerze. Zaproszenie do udziału w kweście przyjął także prezydent miasta Marcin Zamoyski. Nasze dzieło ratowania zabytków zamojskiej nekropolii wspiera także biskup dr Wacław Depo ordynariusz diecezji zamojsko – lubaczowskiej, kanclerz Kurii Diecezjalnej ks. Adam Firosz, dziekan katedry zamojskiej. Tak jak w minionych latach liczymy na wsparcie tych, którzy w tym dziele ratowania historycznych, często zapomnianych i niszczejących nagrobków oraz pomników okazali wiele serca przyczyniając się do odnowy najstarszej zamojskiej nekropolii.
Dzięki uzyskanym podczas IV kwesty funduszom, w Pracowni Konserwatorskiej Macieja Flipa odrestaurowany został niszczejący i zapomniany pomnik rejenta Jana Bruno Baltzera z 1890 roku oraz pomnik Antoniego i Marii Gołowskich z 1895 roku. Z pieniędzy zebranych podczas IV kwesty dofinansowano też ukończoną pod koniec minionego roku renowację pomnika geometry rządowego Antoniego Bogaczewskiego z 1883 r. Prace konserwatorskie przy tym pomniku wykonane zostały w Pracowni Konserwatorskiej Tomasza Bulewicza. Ponadto z zebranych funduszy w poprzednich kwestach odrestaurowane zostały: dwie niezwykle cenne zabytkowe barokowe kamienne latarnie stojące przy Domku Grabarza, pomnik i mogiła, w której spoczywają m.in. Adolf i Bronisława Skulscy, rodzice pochodzącego z Zamościa Leopolda Skulskiego premiera II RP, pomniki: Feliksy Kudlińskiej, Emilii Radyszkiewicz oraz pomnik Tekli i Magdaleny Ehm z drugiej połowy XIX wieku, zapomniane i popadające w ruinę pomniki: kasjera miejskiego Zygmunta Delaszkiewicza i jego rodziny z przełomu XIX i XX wieku, geometry rządowego oraz aptekarza Jana Kłossowskiego z 1873 roku.
Dzisiaj na zamojskiej nekropolii nie sposób nie dostrzec efektów przeprowadzonych prac konserwatorskich. Odnowione pomniki błyszcza bielą wśród tych obiektów, które są zapomniane, opuszczone i czekają na rewitalizację. Odrestaurować je można jedynie przy wsparciu tych osób, które tak jak w minionych latach otworzą swoje gorące serca i swoją hojnością wesprą nasze wspólne dzieło, jakim jest odnowa cmentarza parafialnego przy ul. Peowiaków w Zamościu. Cmentarza, który jest miejscem spoczynku ludzi, tworzących niegdyś historię, tradycje, obyczaje i kulturę naszego miasta.
Ta kwesta nie byłaby możliwa gdyby nie Państwo, gdyby nie odpowiedź ludzi dobrej woli i wielkich serc. Odnawiajmy zatem nadal razem zamojską nekropolię. Pieniądze, jakie trafią do puszek w tym roku będą przeznaczone na odnowę kolejnych nagrobków, które wskaże komisja historyczna specjalnie powołana przez Społeczny Komitet Odnowy Cmentarza Parafialnego w Zamościu. Mamy wielką nadzieję, że podczas kwesty 1 listopada 2011 roku Zamościanie oraz wszyscy, którzy z bliskich i dalekich stron odwiedzą zamojską nekropolię, tak jak w minionych latach hojnie wesprą nasze wspólne dzieło. Zachęcam też do odwiedzenia tych sektorów na cmentarzu, gdzie zostały odrestaurowane pomniki i obejrzenia tego co wspólnie dokonaliśmy, dzięki funduszom jakie zebraliśmy podczas minionych czterech lat na rzecz odnowy cmentarnych zabytków.
W imieniu Członków i Zarządu Społecznego Komitetu Odnowy Cmentarza Parafialnego w Zamościu dziękuję za dotychczasową wspólną troskę o zamojską nekropolię i zapraszam do wspólnego kwestowania.
Przewodniczący SKOCP
Janusz Kawałko